CLINEX - DELIKATNE MYDŁO PRZYNIESIE ULGĘ PO PORZĄDKACH ALE NIE TYLKO
Witajcie 😊
Higiena rąk jest niezwykle ważnym tematem, zarówno ze względów zdrowotnych jak i estetycznych. Wszak dłonie są poniekąd naszą wizytówką, przy poznaniu podajemy je sobie, więc nie wypada mieć brudnych łap... ale czy tylko z tego powodu?
Jak wiecie pracuję w szpitalu, rozdaję chorym jedzenie i z tego powodu muszę, wręcz obsesyjnie muszę dbać o higienę rąk. Pomimo tego, że zawsze używam rękawiczek, moje dłonie muszą być wręcz sterylnie czyste. Bardzo często używam płynu dezynfekującego, niestety efektem jest bardzo mocno wysuszona skóra rąk, przez to jestem zmuszona nakładać dobre kremy ( ale o tym kiedy indziej). Jednak znalazłam sposób aby ręce były czyste, zadbane a skóra nie przesuszona. Jaki to sposób? Mydło w płynie, znanej już Wam firmy Clinex Nanochem.
Mydło jest zamknięte w plastikowej butelce z pompką (dzięki której odmierza idealną ilość potrzebną do użycia), posiada aksamitną, kremową wręcz konsystencję i ładny, migdałowy zapach. Bardzo delikatnie, ale jednocześnie super skutecznie, pozbywa się wszelkich zanieczyszczeń z rąk. Bardzo dobrze się pieni ale równie dobrze spłukuje, zapewniając naszym dłoniom czystość, a dzięki zawartym w nim składnikom nie wysusza skóry a wręcz świetnie nawilża, nie powoduje podrażnień, nie uczula.
Jak dla mnie jest to świetna alternatywa, zamiast mocno wysuszającego płynu dezynfekującego używać mydełka, które dba o moje dłonie.
Oczywiście nie musicie pracować w szpitalu (wcale nie musicie pracować) aby używać tego typu produktu. W każdym domu dbamy o higienę rąk ze względu na zdrowie. Na dłoniach można przenieść różnego rodzaju zarazki i bakterie, dlatego tak ważne jest mycie rączek od najmłodszych lat.
Jednak ja nie jestem od moralizowania czy pouczania tylko od polecania dobrych produktów...
Z czystym sumieniem polecam Wam to mydełko, z resztą jak wszystkie produkty firmy Clinex Nanochem, które udowodniły swoją skuteczność o czym pisałam wcześniej.
Higiena rąk jest niezwykle ważnym tematem, zarówno ze względów zdrowotnych jak i estetycznych. Wszak dłonie są poniekąd naszą wizytówką, przy poznaniu podajemy je sobie, więc nie wypada mieć brudnych łap... ale czy tylko z tego powodu?
Jak wiecie pracuję w szpitalu, rozdaję chorym jedzenie i z tego powodu muszę, wręcz obsesyjnie muszę dbać o higienę rąk. Pomimo tego, że zawsze używam rękawiczek, moje dłonie muszą być wręcz sterylnie czyste. Bardzo często używam płynu dezynfekującego, niestety efektem jest bardzo mocno wysuszona skóra rąk, przez to jestem zmuszona nakładać dobre kremy ( ale o tym kiedy indziej). Jednak znalazłam sposób aby ręce były czyste, zadbane a skóra nie przesuszona. Jaki to sposób? Mydło w płynie, znanej już Wam firmy Clinex Nanochem.
Mydło jest zamknięte w plastikowej butelce z pompką (dzięki której odmierza idealną ilość potrzebną do użycia), posiada aksamitną, kremową wręcz konsystencję i ładny, migdałowy zapach. Bardzo delikatnie, ale jednocześnie super skutecznie, pozbywa się wszelkich zanieczyszczeń z rąk. Bardzo dobrze się pieni ale równie dobrze spłukuje, zapewniając naszym dłoniom czystość, a dzięki zawartym w nim składnikom nie wysusza skóry a wręcz świetnie nawilża, nie powoduje podrażnień, nie uczula.
Jak dla mnie jest to świetna alternatywa, zamiast mocno wysuszającego płynu dezynfekującego używać mydełka, które dba o moje dłonie.
Oczywiście nie musicie pracować w szpitalu (wcale nie musicie pracować) aby używać tego typu produktu. W każdym domu dbamy o higienę rąk ze względu na zdrowie. Na dłoniach można przenieść różnego rodzaju zarazki i bakterie, dlatego tak ważne jest mycie rączek od najmłodszych lat.
Jednak ja nie jestem od moralizowania czy pouczania tylko od polecania dobrych produktów...
Z czystym sumieniem polecam Wam to mydełko, z resztą jak wszystkie produkty firmy Clinex Nanochem, które udowodniły swoją skuteczność o czym pisałam wcześniej.
Lubię mydła o zapachu migdałowym i zazwyczaj takie kupuję
OdpowiedzUsuń