CELINA - EKOLOGICZNE ŚRODKI PIORĄCE

Witajcie 😊

Natura to potęga - zatem czas wrócić do naturalnych środków czyszczących...
W naszych czasach jest taka ilość chemicznych środków czyszczących, zarówno do sprzątania, prania, mycia, że ciężko się zdecydować, który wybrać.
Obawiam się, że większość młodych gospodyń domowych nie ma pojęcia, że kiedyś wykorzystywało się do sprzątania takie specyfiki jak soda czy ocet. Przyznam, że znam sposoby wykorzystania np: sody w pracach porządkowych, jednak do tej pory nie korzystałam z jej dobrodziejstwa, aż do czasu, kiedy zapoznałam się z firmą Celina.
" Naszą przygodę z ekologią rozpoczęliśmy, od produkcji naturalnych proszków do prania, które będą spełniały oczekiwania tych, dla których ważne jest środowisko. Produkowane przez nas, w pełni biodegradowalne proszki, a właściwie soda piorąca, to produkty całkowicie bezpieczne. Można je stosować bez obawy, piorąc nawet ubranka niemowląt. Składniki zastosowane w naszych produktach, są całkowicie biodegradowalne. Pozbawione są groźnych fosforanów, alergenów, enzymów, barwników i konserwantów ".
Celina oferuje sodę piorącą zarówno do kolorów jak i do białego...
Przetestowałam oba produkty i muszę przyznać, że się nie rozczarowałam.
Proszek do prania białego bardzo efektownie i efektywnie uporał się z brudem jak i odświeżeniem bieli.
Miałki proszek o lekko niebieskim zabarwieniu, całkowicie rozpuszcza się w wodzie, nie pozostawia żadnych śladów na praniu ( czyli dobrze i całościowo się wypłukuje), pozostawia bardzo ładnie pachnące i miękkie pranie.
  • Naturalny proszek do prania, na bazie sody, przeznaczony do wszystkich rodzajów tkanin w kolorze białym.
  • Nowe, ekologiczne opakowanie 0,5 kg
  • Do prania w pralkach automatycznych, półautomatycznych oraz prania ręcznego, w zakresie temperatur 30-60 stopni Celsjusza.
  • W pełni biodegradowalny proszek do prania, doskonale radzi sobie z wszelkimi plamami, zachowując przy tym biel tkaniny.
  • Główną zaletą jest unikalny skład, skomponowany ze składników naturalnego pochodzenia.
  • Pozbawiony fosforanów, szkodliwych sufraktantów, wybielaczy na bazie chloru.
  • Ponadto pozbawiony wypełniaczy i substancji obniżających temperaturę prania, dzięki czemu została uzyskana wysoka wydajność 1 kilogram produktu to około 30 prań.
  • Wzbogacony o unikalny składnik ułatwiający prasowanie.
  • Z delikatną kompozycją zapachową.

To samo w przypadku sody piorącej do białego i kolorów...
Proszek tak samo jak w pierwszym przypadku bardzo ładnie się rozpuszcza, nie pozostawia żadnych śladów na tkaninach i bardzo ładnie pachnie.
 Testowałam na różnych tkaninach ale najlepsze efekty widać na ścierkach... Wiadomo, że wyciera się nimi wszystko, blaty, meble, kuchenki a w ostateczności nawet podłogę... No więc ja swoją ścierkę postarałam się dość mocno utytłać a następnie dać szansę proszkowi z firmy Celina 😁
Wiem, wiem, wredne podejście ale jak testować to porządnie.
Efekt zaskoczył nawet mnie...

Niestety zdjęcia w pełni nie pokazują efektów ale zapewniam, że są doskonałe.
Dodatkowym atutem jest zastosowanie w obu produktach formuły Easy Iron, która bardzo ułatwia prasowanie.
Reasumując, oba proszki są świetnej jakości, zapewniają czyste, pachnące pranie, super się prasują i co bardzo ważne, przy używaniu naturalnych środków chronimy środowisko naturalne. Produkty są w pełni biodegradowalne, skomponowane z naturalnych składników, pozbawione szkodliwych wybielaczy i chloru, i są wydajne.
Proszki możemy zamówić w firmowym sklepie firmy Celina, cena wydaje mi się adekwatna do jakości środków.
Jak zapewnia producent, wkrótce pojawią się nowości, możecie śledzić je na stronie bądź FP CELINY.
Polecam produkty "Celinki", upora się z plamami i brudem, pozostawi pranie czyste, pachnące i nie uczuli 💙💙💙

15 komentarzy:

  1. Wiem o czym piszesz bo też miałam Celinkę do przetestowania szkoda że tylko dwie próbki. Dlatego podzieliłam każda z nich na dwa razy 😁 żeby mieć na dłużej😂pranie wydawało się świeże i naturalne. Przez moją oszczędność bluzka ne była doprana ale to tłumaczy Celinkę bo dawka była przez pół.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy wpis, ja tego nie próbowałam ale z twojego opisu stwierdzam ze sie opłaca

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam dwie próbki ,ale czekają na odpowiedni moment. Tzn,na ubranka dziecięce :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawe produkty :)
    zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie no super te produkty, jak tak dobrze dopierają, nie spodziewałam się tego! :)
    makijazagi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Sodę używam od lat a nawet kiedys przywoziłam z Włoch,bo na opakowaniach sa obrazki i napisy do czego słuzy. A ma setki zastosowań w domu i zyciu codziennym.Ja sodę zawsze daję do prania białego w większej ilości natomiast do kolorów trochę mniej.Używam do mycia owoców i warzyw,do zmywarki,by zabic tam wszystkie grzyby!Do mycia zębów,płukania ust czy moczenia nóg by się grzybica nie rozmnażała. mało tego mozna ją stosowac jako dezodorant czy do podmywania.W domu to ma zastosowanie do mycia kafelek,prysznica, umywalki, muszli itp.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Również staram się używać wszystkiego co jest najbardziej ekologiczne i jakoś mi to wychodzi. Oczywiście jestem wielkim zwolennikiem neutralizatorów zapachu https://neutralizatoryzapachu.pl/ gdyż to właśnie dzięki nim pozbywamy się niechcianych woni z naszych pomieszczeń.

    OdpowiedzUsuń
  9. Z takich ekologicznych rozwiązań to mi bardzo pasuje działanie oczyszczacza powietrza https://zdrovi.pl/k/oczyszczacze-powietrza/ który moim zdaniem jest zdecydowanie najlepszym rozwiązaniem na dzisiejsze czasy. Stan i jakość powietrza na zewnątrz niestety stają się coraz gorze, więc warto jest mieć w domu takie urządzenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli chcemy by powietrze w domu było jak najlepszej jakości, to powinniśmy pomyśleć też o jego odpowiednim nawilżeniu. Z tego względu warto jest zaopatrzyć się w specjalne urządzenia do nawilżania powietrza https://duka.com/pl/agd/nawilzacze-powietrza. Dzięki nim unikniemy m.in. nadmiernego przesuszenia powietrza. Zbyt suche powietrze jest bowiem nie zdrowe i może doprowadzić do powstawania różnych podrażnień skóry, a także alergii.

      Usuń
  10. A stosowaliście albo chociaż słyszeliście o tych ekologicznych środkach czystości https://ludwikekologiczny.pl/produkty/ ? Jestem ich bardzo ciekawa, siostra o nich wspominała i z chęcią bym się dowiedziała co o nich sądzicie. Może na blogu pojawi się jakiś test?

    OdpowiedzUsuń
  11. Osobiście uważam że trzeba patrzeć na to jakie się stosuje środki czystości. Najlepiej oczywiście ekologiczne tym bardziej że teraz są tak łatwo dostępne

    OdpowiedzUsuń
  12. Zgadza się, obecnie wybór ekologicznych środków piorących jest tak szeroki, że z całą pewnością każdy znajdzie idealne rozwiązanie dla siebie. Ja również miałam okazję testować różne produkty - różnych producentów, w różnych przedziałach cenowych, także porównanie mam dość spore :) Najlepiej sprawdzają mi się jednak saszetki piorące z BioExpert - sa bardzo wydajne i nie pozostawiają na ubraniach tego brzydkiego, chemicznego zapachu, radzą sobie też z usuwaniem plam po dezodorancie w niskiej temperaturze. W przypadku większych plam, np po pracy w ogrodzie, ubrania piorę w proszku sklepowym, a potem ostatnie płukanie robię już z saszetką.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. Jest to znak, że ktoś mnie czyta :D

PHILIPS OVI MINI- URZĄDZENIE, DZIĘKI KTÓREMU OSZCZĘDZISZ CZAS I ZADBASZ O ZDROWIE RODZINY.

 Dzień dobry 😃 W dzisiejszych czasach każdy pragnie być młody, piękny i oczywiście zdrowy. Nie na wszystko mamy wpływ, głównie jeśli chodzi...

Copyright © 2014 Testowanie z Marieną , Blogger